Odbywające się po raz pierwszy w dniach 17-18 czerwca "Kuźnice Koneckie 2000", to impreza o charakterze promocyjno-turystycznym. Z założenia jest to impreza masowa o szerokim zasięgu oddziaływania, będąca wizytówką ułatwiającą identyfikację powiatu koneckiego poza jego granicami.
Uroczyste rozpoczęcie nastąpiło w przepięknej scenerii Muzeum Zagłębia Staropolskiego w Sielpi, gdzie gości przywitał Starosta Konecki Adam Sosnowski. Pierwszego dnia imprezy wszyscy mieli okazję obejrzeć wystawę 16 lokalnych twórców przygotowaną przez Elżbietę Musiał. Swoje prace prezentowali między innymi Alina Sala, Bożena i Piotr Kotowie, Elżbieta Musiał. Rzeźby i fotografie znakomicie prezentowały się w scenerii starych przemysłowych urządzen podświetlanych przez kolorowe światła reflektorów i świec.
Ważnym momentem imprezy było ruchomienie największego w Europie koła wodnego o średnicy 8,5 metra.
W Starej Kuźnicy czekał na gości burmistrz Henryk Popik. Tam również zjawili się uczestnicy okolicznościowego rajdu - uczniowie szkół, których patronem jest Stanisław Staszic. W starej Kuźni ze wszystkimi zachowanymi urządzeniami nastąpił pokaz uruchomienia siłą wody młotu kowalskiego oraz kucia żelaza.
Kolejnym etapem wycieczki po konecczyźnie był Maleniec, w którym znajduje się Muzeum Techniki. Od lat opiekują się nim studenci Politechniki Śląskiej. Tam czekał na gości wójt Rudy Malenieckiej Mirosław Nowak, a o pracy w dawnej fabryce narzędzi gospodarczych opowiadał wicestarosta Bogdan Soboń. Podczas kosztowania pysznej grochówki można było posłuchać zespołów ludowych i uczniowskich z terenu gminy Ruda Maleniecka.
Po południu w pensjonacie OSiR "Komunalni" w Sielpi odbyła się sesja popularnonaukowa, w której wzięło udział blisko 50 dziennikarzy z telewizji, radia i prasy. Profesorowie - Zenon Guldon, Adam Hernas, Jan Sińczak oraz doktorzy - Jadwiga Barga-Więcławska i Ireneusz Suliga przedstawili referaty dotyczące tradysji uprzemysłowienia ziemi koneckiej.
Drugi dzień imprezy to wielki festyn odbywający się na terenie Muzeum Zagłębia Staropolskiego w Sielpi. Znów ogromne koło wodne poszło w ruch. Na publiczność czekało też mnóstwo innych atrakcji. Można było się przyjrzeć procesowi topienia srebra i wyrabiania z niegi biżuterii. Samodzielnie można było wykonać koraliki czy kolczyki, obejrzec jak dawniej szyto ubrania, lepiono garnki, bito monety i medale, podkuwano konie, wyplatanokosze itp. Na odważnych czekało stanowisko, w którym kat wymierzał sprawiedliwość unieruchamiając "niegrzecznych" w dybach, a na łuczników - dawne łuki i tarcza, do której wcale nie tak łatwo było trafić strzałą.
Program artystyczny, prowadzony przez Pawła Solarza, składał się w całości z występów zespołów muzycznych, tanecznych i kabaretowych z powiatu koneckiego. Towarzyszyły mu liczne konkursy, między innymi rzut podkowa, podnoszenie odważników czy pokazy "końskiej siły". Program zakończyło już w godzinach wieczornych wielkie widowisko "Światło - dźwięk", przygotowane przez harcerzy z Hufca ZHP w Końskich.
Celem imprezy była przede wszystkim promocja ziemi koneckiej, trdycji przmysłowych, możliwości turystycznych oraz jej twórców - pisarzy, poetów, malarzy, rzezbiarzy, fotografików. Mamy nadzieje, że wprzyszłym roku zorganizujemy podobna imprezę. Inne rejony maja swoje dymarki czy festiwale rockowe, my chcielibyśmy być kojarzeni właśnie z "Kuźnicami Koneckimi".