loga gmin powiatu koneckiegologa gmin powiatu koneckiegologa gmin powiatu koneckiego

ikonka raportu Coronawirusa COVID-19   RODO - Klauzula Informacyjna O Przetwarzaniu Danych Osobowych   bip   Projekt Termomodernizacji Budynków Użyteczności Publicznej Ankieta dla Klientów Starostwa Powiatowego w Końskich Termomodernizacja Budynku DPS "Cichy Zakątek" w Końskich

tkn  ukraina     ikona kont bankowych kont starostwa  NUMERY KONT BANKOWYCH   e puap

komunikaty

Kontakt

Aktualności i wydarzenia

Konkurs SKOKI PO WOLNOŚĆ - Etap I - Od pierwszej placówki do pierwszego zrzutu

Paweł Goraj - Administrator

zdjęcie z napisem konkurs pierwszy etap

1. Drogę w walce o wolność jesienią 1939 r. przetarli w powiecie koneckim żołnierze legendarnego majora Hubala. Wśród nich był kapitan saperów Maciej Kalenkiewicz „Kotwicz”. To on w Zychach pod Radoszycami pod koniec października wykonywał czynności sztabowe, a kilka dni później walczył z Niemcami w Cisowniku. W grudniu tegoż roku przedostał się do tworzącej się Armii Polskiej we Francji. Rozpoczął wtedy starania o powstanie powietrznego desantu. We wrześniu 1940 r. już w Anglii, przeprowadził rozmowę z Naczelnym Wodzem gen. Sikorskim, czego efektem było utworzenie samodzielnej Brygady Spadochronowej oraz rozpoczęcia szkolenia słynnych cichociemnych. Kalenkiewicz też przeszedł taki specjalistyczny kurs i został zrzucony do Kraju w grudniu 1941 r. Poległ w walce pod Surkontami w sierpniu 1944 r.

Pytanie: W walce z jakimi oddziałami poległ ppłk Maciej Kalenkiewicz „Kotwicz”?

 

1  2  3

4  5 6

7  8

2. Podczas pobytu Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego w Zychach pod Radoszycami Hubal powierzył koneckiemu nauczycielowi por. rez. Janowi Stoińskiemu misję tworzenia struktur konspiracyjnych w powiecie koneckim. Powstające wtedy zręby zbrojnego podziemia stały się fundamentem struktur Związku Walki Zbrojnej na tym terenie. Stoiński, jako komendant Obwodu ZWZ/AK odpowiadał m.in. za przygotowania i udany odbiór zrzutów lotniczych. Kapitan J. Stoiński „Górski” poległ podczas próby jego aresztowania, po uprzedniej wsypie, na początku listopada 1942 r. Spoczywa na koneckim cmentarzu. Po wojnie jedną z ulic nazwano jego imieniem.

Pytanie: Podaj potoczną nazwę północnej części (dzielnicy) Końskich, gdzie zginął komendant Obwodu Końskie AK kapitan Stoiński? Miejsce to podkreśla Głaz Pamięci.

9  10  11  12

3. Major Hubal oficerem do zadań specjalnych wyznaczył kierownika szkoły w Lipie - por. Józefa Wyrwę „Furgalskiego”. Jemu to powierzył wiosną 1940 r. Dziennik Bojowy Oddziału. Ten skrzętnie ukrył te zapiski w przysiółku Greszczyn. Wyrwa pod pseudonimem „Stary” w 1943 r. założył oddział partyzancki NSZ, a w 1944 r. został dowódcą II batalionu 25 pp AK. Aresztowany przez UB w 1945 r. został uwolniony wskutek akcji rozbicia więzienia w Kielcach przez grupę szturmową kpt. Hedę – Szarego. Wybrał los emigranta, a wspomniany dziennik leżał nadal w ukryciu. Dopiero w 1965 r. córka Wyrwy – Kazimiera, tę mocno już podniszczoną pamiątkę przewiozła do Francji w pewnym ukryciu, co jeszcze bardziej zaszkodziło tej szczególnej przesyłce. Opiekę nad hubalowym dokumentem sprawował przez następne lata jej brat - Tadeusz Wyrwa „Orlik”. Za jego sprawą, w mocno zniszczonym stanie, „Kronika” wróciła do Polski dopiero w 2007 r., do Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Pytanie: Aby wywieźć przez 25 lat ukrywany w Greszczynie Dziennik Bojowy Hubala wspomniana Kazimiera umieściła go przed czujnym okiem celników, a zwłaszcza bezpieki, w pewnego rodzaju schowku. No i udało się! Ale dokument znów ucierpiał. Proszę wymienić gdzie ukryła ten zwój zapisków w drodze do Paryża?

13  14  15

16  17  18 

19  20

 4. Jak wskazują zachowane źródła, pierwszy zrzut cichociemnych miał się odbyć 20 grudnia 1940 r. Na placówkę odbiorczą przygotowano miejsce w powiecie koneckim – polanę położoną 3 km od Niekłania w pobliżu słynnych Skałek. Za sprawny odbiór skoczków odpowiadał wspomniany komendant Obwodu Końskie ZWZ – Jan Stoiński. On to wyznaczył, celem zabezpieczenia terenu zrzutu, grupę dywersyjną pod komendą plut. Franciszka Głowacza „Lisa”, wcześniej hubalczyka, którego w Zychach wraz z majorem Dobrzańskim do oddziału przyjmował kapitan M. Kalenkiewicz „Kotwicz”. Jak wiemy zrzut ten w ostatniej chwili został odwołany, ale zapoczątkował historię związaną z „koszami”, czyli placówkami odbiorczymi skoczków. Dzielny plutonowy F. Głowacz poległ w walce z Niemcami w kwietniu 1942 r. Został pochowany na jednym z cmentarzy na pograniczu dawnego powiatu koneckiego i włoszczowskiego.

Pytanie: Prosimy podać nazwę miejscowości, w której na tamtejszym cmentarzu wieczną wartę trzyma plutonowy Franciszek Głowacz „Lis”?

21  22  23

24  25  26

5. Wśród żołnierzy – dywersantów, wyznaczonych do zabezpieczenia pierwszej placówki odbiorczej planowanego na 20 grudnia 1940 r. zrzutu cichociemnych znajdowali się m.in. Karol Niedzielski „Dobosz”. Tomasz Zdzienicki „Tom”, Stanisław Białecki „Scewola”, Bojomir Tworzyański „Ostoja”, Zbigniew Proskurnicki „Ketling” oraz jego kolega o pseudonimie „Strzemię”. Ten ostatni z wymienionych, służbę zaczął już w lutym 1940 pod komendą samego Hubala, potem w Zgrupowaniu „Ponurego”, a w 1944 r. w zwiadzie konnym „Bogorii” w batalionie cc kpt. Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”. Wojnę przeżył, ale zajęła się nim bezpieka. Przeżył tortury i wieloletnie więzienie. Życie go nie rozpieszczało. Zmarł w 2000 r. Dwadzieścia lat później jedno z nowych rond ulicznych w Końskich otrzymało imię tego zapomnianego przez lata bohatera.

Pytanie: Kim był mieszkaniec Starego Młyna – hubalczyk i żołnierz „Nurta”? Prosimy podać jego imię i nazwisko.

28  29  30  31

32  33  34  35

6. Jednym z trzech skoczków, jacy mieli zostać zrzuceni w powiecie koneckim w grudniu 1940 r. był rotmistrz „Żbik”. Po skoku, w połowie lutego następnego roku i wyleczeniu kontuzji skierowany został do Okręgu Radomsko – Kieleckiego ZWZ/AK do referatu, który zajmował się m.in. wyznaczaniem zrzutowisk lotniczych. Być może „Żbikowi” należy zawdzięczać wytypowanie kolejnych „koszy” pod Końskimi. Po aresztowaniu jego żony i poszukiwaniu go przez Niemców, rotmistrz „Żbik” został przerzucony z powrotem do Anglii, gdzie zajął się szkoleniem cichociemnych. Pozostał na emigracji. Zachowały się jego wspomnienia zawarte w „Drogach cichociemnych” oraz tom wierszy pod wspólnym tytułem „Wrócą Orły”, gdzie czytamy:

Spadochron jest symbolem nadziei i wiary
zesłanym z firmamentu gwiaździstej przestrzeni,
boskim dzwonem głoszącym, że ludzkie ofiary
krwi i ciała – na wolność nam przyszłość zamieni.

Pytanie: Prosimy podać imię i nazwisko tego dzielnego rotmistrza oraz miejsce gdzie zmarł w 1981 r.?

37  38  39  40  41  

7. Do pierwszego zrzutu cichociemnych w powiecie koneckim doszło w końcu marca 1942 r. Na miejsce „kosza” wyznaczono teren ukryty za lasem, 8 km na północny wschód od dworca kolejowego w Końskich, w terenie pomiędzy Paruchami, Starą Kuźnicą i Piaskiem. Faktycznie jednak sześciu spadochroniarzy wyskoczyło z nisko lecącego Halifaxa kilka km dalej na zachód; za Młynkiem w stronę Baryczy. Opisuje to zdarzenie dokładnie Jan Jokiel w tytule „Wróciłem najkrótszą drogą”.

Pytanie: Jaki konspiracyjny kryptonim nosiła wyznaczona pod Końskimi placówka odbioru cichociemnych podczas operacji powietrznej „Belt”?

42  44  45  46  47

48  49  50

UWAGA: Przypominamy, że odpowiedzi przesyłamy na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., natomiast każda osoba biorąca udział w konkursie zobowiązana jest podpisać się z Imienia i Nazwiska w nadsyłanych odpowiedziach.