W miniony weekend w całej Polsce obchodzono 1050 – lecie Chrztu Polski. Koneckie obchody uświetniła uroczysta msza św., a następnie pamiątkowe zasadzenie dębu, któremu nadano imię MIESZKO. Nabożeństwu towarzyszyły liczne poczty sztandarowe reprezentujące władzę samorządową, kombatantów, policję, straże ochotnicze, leśników, szkoły, a także organizacje polityczne. Samorząd Powiatu reprezentowali: Bogdan Soboń – starosta konecki, oraz Andrzej Marek Lenart – wicestarosta konecki. Władze Miasta i Gminy reprezentował Krzysztof Obratański – burmistrz, wraz ze swym zastępcą - Krzysztofem Jasińskim.

„Dziś dziękujemy Bogu za to, co wydarzyło się 1050 lat temu. Radujemy się, że 1050 lat jesteśmy w owczarni Dobrego Pasterza, że to właśnie wtedy weszliśmy w krąg kultury łacińskiej, która przecież stanowi o korzeniach Europy i naszej Ojczyzny. Polska od tego momentu była wierna Jezusowi. Chce podziękować za pomysł tego dębu” - podkreślał dziekan koneckiej Kolegiaty – ks. Andrzej Zapart.

Po zakończeniu nabożeństwa wszyscy w uroczystym korowodzie przemieścili się na plac Kolegiaty. Tam już czekało przygotowane miejsce na zasadzenie pamiątkowego dębu. Dąb mierzący ponad 2,5 metra wysokości, dostarczony dzięki uprzejmości Piotra Słoki – koneckiego leśnika, działacza społecznego i samorządowego, zasadzono w doborowym sąsiedztwie, a mianowicie naprzeciwko dębu św. Jana Pawła II.

„Popatrzcie dobrze, to jest to miejsce, w którym znajdzie się ten dąb. Będzie on przysypany męczeńską, konecką ziemią. Mam nadzieję, że będzie on tak pięknie rósł jak ten św. Jana Pawła II. Nadaję ci imię MIESZKO. Rośnij na chwałę przyszłych pokoleń, które mają być wierne Bogu i Ojczyźnie” - mówił dokonując poświecenia dziekan koneckiej Kolegiaty.

Pierwszą łopatę przysypującą system korzeniowy poświęconego dębu, wysypał gospodarz Powiatu – Bogdan Soboń. Symbolicznego przysypania dokonali również Andrzej Marek Lenart – wicestarosta, Krzysztof Obratański – burmistrz i jego zastępca - Krzysztof Jasiński, ks. dziekan Andrzej Zapart, a także kombatanci i najmłodsi Konecczanie. Dąb od razu po przysypaniu, podlano obficie święconą wodą. Mieszkańcy robili również pamiątkowe zdjęcia, które z pewnością wzbogacą prywatne archiwa i będą doskonałą pamiątką w przyszłości.

Na zakończenie głos zabrał wicestarosta konecki – Andrzej Marek Lenart, który między innymi powiedział: „Cieszę się, że ta inicjatywa mojego środowiska politycznego, spotkała się z tak dużym zainteresowaniem. Chciałbym podkreślić, że żadna z zaproszonych instytucji nie odmówiła chęci wzięcia udziału w tej uroczystości. Polska jest rzeczą świętą i nie ma jednej barwy partyjnej, a Chrzest Polski jest z pewnością kolebką naszego państwa”.

Jak podkreśla jeden ze współorganizatorów upamiętnienia tego wydarzenia – Tadeusz Brzeziński wszyscy, którzy uczestniczyli w spontanicznych przygotowaniach doskonale się spisali i stanęli na wysokości zadania, a zasadzenie dębu będzie trwałą pamiątką, która na bardzo długi czas zapisze się dziejach naszego miasta, a o pamięć przecież nam wszystkim chodzi.

Opracował: Paweł Kubiak