W dniu 14 listopada br. w ZSP Nr 1 w Końskich odbyła się debata pod hasłem „Krok w Przyszłość Zawodowych Szkół Ponadgimnazjalnych”. W spotkaniu z konecką młodzieżą udział wzięli między innymi: Tomasz Jędrzejczak – sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Małgorzata Muzoł – świętokrzyski Kurator Oświaty, Bogdan Soboń – starosta konecki, Andrzej Marek Lenart – wicestarosta konecki, naukowcy: prof. Marian Nowak, prof. Marek Cieśla – reprezentujący Politechnikę Śląską, oraz dyrektorzy i nauczyciele koneckich szkół. „Myślę, że nasza dzisiejsza debata zobowiąże nas do tego, aby szkolnictwo zawodowe traktować w sposób godny i z należytą rangą.

Pamiętajmy, że dzisiaj zarówno na poziomie powiatu, jak i kraju rozwój gospodarczy bez inżynierów, techników jest wręcz niemożliwy” - mówił Bogdan Soboń – starosta konecki. „O szkolnictwie zawodowym dziś trzeba bardzo dużo mówić ponieważ ostanie 15 lat przespaliśmy w tym zakresie. W społeczeństwie pojawił się również pewien niepokojący stereotyp, że absolwent zawodówki, to „głupek”, człowiek mało inteligentny, który w sumie niczego nie potrafi. To całkowita nieprawda, bo przecież w zawodówkach młodzi ludzie tak naprawdę uczą się konkretnego zawodu. Myśląc stereotypowo o uczniach szkół zawodowych, wyrządzamy krzywdę również naszej rodzimej gospodarce, która potrzebuje kadry zawodowej. Nie patrzmy na szkoły zawodowe przez pryzmat tych najgorszych. Dlaczego nie mieć studiów po zawodówce?. To jest jak najbardziej realne. Gratuluję Wam wyboru i chciałbym, aby polska gospodarka miała z Was pożytek” - podkreślał Tomasz Jędrzejczak – sekretarz Stanu z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

„Dziś młodzież ma pełne prawo wyboru szkół. Gimnazjalista powinien wiedzieć, czy swoją przyszłość wiąże z konkretnym zawodem, czy idzie do liceum ogólnokształcącego. W pewnym okresie za dużo mówiło się o przewadze liceów nad szkołami zawodowymi, czy technikami. A przecież, to nie poziom wykształcenia świadczy o wartości człowieka, lecz to, że człowiek jest odpowiedzialny, uczciwy. Uważam, że dobrze wypracowany system doradztwa zawodowego już nawet na poziomie szkoły podstawowej ma niebagatelne znaczenie w dalszej perspektywie edukacyjnej ucznia. Wierzę, że decyzje o nauce w tej szkole podjęliście z rozsądkiem i zrozumieniem” - mówiła Małgorzata Muzoł – świętokrzyski Kurator Oświaty.

„Sądzę, że niedługo z niektórymi z Was spotkam się na Politechnice Śląskiej, do czego serdecznie zapraszam” - zachęcał prof. Marek Cieśla z Politechniki Śląskiej. Podczas spotkania dyrektorzy szkół zawodowych z terenu powiatu koneckiego przybliżali zgromadzonym gościom kierunki kształcenia w ich placówkach, oraz liczne działania, w tym także te z zakresu uczestnictwa w projektach unijnych koneckiej młodzieży. „Jestem wielkim wielbicielem tego typu szkół i cieszę się, że u mnie ten rodzaj szkoły ciągle się rozwija” - podkreślał Jan Rybiński – dyrektor ZSP Nr 2 w Końskich. O specyfice działania Powiatowego Urzędu Pracy i Publicznych Służb Zatrudnienia mówił dyrektor PUP w Końskich - Marek Krawczyk. O tym, że warto podejmować edukację w szkołach zawodowych świadczą chociażby coraz większe nisze w określonych zawodach, spowodowane głównie otwartym rynkiem pracy we wspólnocie. Mimo, to są pewne zaszłości wynikające głównie ze stereotypów, które zakorzeniły się w mentalności społecznej. Szkoły zawodowe oferują konkretne zawody, a po ich ukończeniu każdy z absolwentów ma dalej otwartą drogę do dalszej edukacji z tym, że wyposażony jest już w zawód. Humanistyczna polaryzacja kształcenia nie zawsze oznacza zwycięstwo w zderzeniu z rzeczywistością, o czym przekonują się tysiące absolwentów wchodzących co rok na ograniczony rynek pracy. Ministerstwo Edukacji daje dziś zielone światło dla szkół zawodowych i technicznych starając się zapobiegać fatalnym skutkom braku kadry zawodowej w rodzimej gospodarce.