W sobotnie popołudnie 6 lipca br. w Galerii Sztuki – BIŁASÓWKA w Radoszycach odbyła się wystawa prac fotograficznych Tadeusza Czarneckiego zatytułowana - „Obok Natury”. Wystawa zgromadziła liczną widownię, wśród której znaleźli się: Bogdan Soboń – starosta konecki, Jan Nowak – starosta kazimierski, Edmund Kaczmarek – starosta jędrzejowski, Agata Binkowska – przewodnicząca Rady Gminy w Radoszycach, Antoni Szkurłat – były starosta konecki, Wiesław Basiak – naczelnik Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Końskich, liczne grono przyjaciół i artystów, oraz wielu Radoszyczan i przyjezdnych gości.
„Wiadomo, że artyści tworzą z dnia na dzień, ale żeby pokazać jakiś większy efekt tego co się robi potrzeba czasu. Dlaczego wystawa nosi tytuł – Obok Natury?Postaram się to Państwu zaraz wyjaśnić. Zastanawiałem się nad relacją człowieka z naturą. Żyjemy i tkwimy dość mocno w naturze, jesteśmy jej częścią, ale nie zawsze doceniamy i dostrzegamy piękno jakie jest w naturze. Często przechodzimy obok rzeczy i nie dostrzegamy pewnych niuansów, czy drobiazgów w których tkwi wiele piękna. Prezentowanym ujęciom fotograficznym próbuję nadać nowych znaczeń. Z radością przyjmuję również ukazanie się albumu, gdzie można zobaczyć moje szersze zbiory fotograficzne. Chciałbym podkreślić, że nie było by tego albumu ani wystawy, gdyby nie wsparcie Starostwa Powiatowego w Końskich oraz, zaangażowanie Pani Agaty Binkowskiej. Poprzez tą wystawę chciałbym przekazać, że człowiek wciąż za mało dostrzega piękna w otaczającej go rzeczywistości, a jak to się już stanie to za mało go docenia” - podkreślał Tadeusz Czarnecki – właściciel Galerii i jednocześnie autor wystawy.
„Natura inspirowała i inspirować będzie. Dziękuję Państwu, że odwiedzacie to niezwykłe miejsce na terenie naszego powiatu. Dziękuję ci Tadeusz za to co robisz. Życzę mile spędzonego czasu i wspaniałych wrażeń przy oglądaniu tej interesującej wystawy” - mówił Bogdan Soboń – starosta konecki. „Nasze województwo jest całe piękne – Obok Natury. Ja cieszę się, że możemy uczestniczyć w tej wspaniałej wystawie, wyrażam to zadowolenie również w imieniu kolegi starosty z Kazimierzy. Twórcy mają to do siebie, że nie tworzą dla siebie, muszą się pokazywać, dzielić z resztą społeczeństwa” - podkreślał Edmund Kaczmarek – starosta jędrzejowski.
Wystawa ukazywała klasyczne ujęcia pejzażu w rożnych porach dnia i roku, ale dostrzegała także pewne unikatowe detale architektoniczne, struktury tkwiące w naszej rzeczywistości. Niezwykłe zdjęcie kromki chleba na tle pomarszczonego białego papieru, w środku której znajduje się wyrwane serce oddawało wiele emocji i spojrzeń na przemijające momenty naszego życia. Każda z fotografii urzekała swoją wymową i nasuwała przemyślenia. Bohater wystawy próbował udowodnić, że nie trzeba daleko szukać tego co piękne i urzekające, często nawet małostkowe, czy prowincjonale, ale jak najbardziej autentyczne i wymowne.