W piątek 24 maja br. Zespół Szkół Publicznych w Stąporkowie, popularnie zwany „Dwójką” obchodził okrągły jubileusz 50 – lecia. Jubileusz rozpoczęto od odprawienia w murach Szkoły uroczystej liturgii, której przewodniczył proboszcz ks. Zenon Kicior. Wśród licznych gości uczestniczących w obchodach byli: Grzegorz Dziubek – wicewojewoda świętokrzyski, Bogdan Soboń – starosta konecki, Dorota Łukomska – burmistrz Stąporkowa, Andrzej Marek Lenart – wicestarosta konecki, Grzegorz Bień – świętokrzyski wicekurator Oświaty, liczne grono radnych powiatowych, radnych miejskich Stąporkowa, byli dyrektorzy placówki, oraz pedagodzy i rodzice.

„Kształcenie, to nie tylko nauczanie, nie tylko zdobywanie i przekazywanie wiedzy, ale to przede wszystkim wychowanie. To właśnie Szkoła ma być miejscem kucia młodych charakterów. I chociaż zmieniają się czasy, to cel Szkoły zawsze pozostaje ten sam – uczyć i wychowywać. Nauczyciel, to ten który jest powołany przez naszego Najwyższego Nauczyciela do przekazywania tych wartości które nie przemijają” - mówił w wygłaszanym kazaniu ks. Zenon Kicior.

Po zakończeniu części religijnej dalszą część uroczystości poprowadzili Marianna Okła i Paweł Gręda – pedagodzy na co dzień uczący uczniów w Stąporkowskiej placówce. Po wniesieniu sztandaru uczniowie odśpiewali hymn Szkoły. Następnie głos zabrała dyrektor placówki – Teresa Łyczek.

„Dziękuję wszystkim za dzisiejszą obecność. Wśród nas nie ma jednak tych, którzy tworzyli historię Szkoły, ale są stale w naszej pamięci, uczcijmy ich minutą ciszy, proszę wszystkich o powstanie” - mówiła Teresa Łyczek.

Szczegółową historię Szkoły przytoczyła gościom Ewa Chrapek – z-ca dyrektora ZSP w Stąporkowie. Dyrekcja placówki postanowiła również z okazji tak wspaniałego wydarzenia wyróżnić wszystkich „Przyjacieli Szkoły” stosownymi statuetkami, wyrażając jednocześnie nadzieję na dalszą serdeczną i życzliwą współpracę.

„Tyle człowiek jest wart ile drugiemu dać zdoła. My to najlepiej wiemy jako nauczyciele. To Szkoła, która jest kuźnią kadr. Te 50 lat to czas, który uciekł nam bardzo szybko. Przez 20 lat mojej pracy w tej Szkole wyszło prawie 1000 absolwentów. Ja może mniej uczyłam, ale starałam się więcej wychowywać. Laury, które zdobywane są na siłę, na różnego rodzaju konkursach przedmiotowych nie odzwierciedlają tego, jak dziecko przygotowane jest do życia, jak ma się odnaleźć wśród rówieśników czy rodziny, a te wartości powinny być znacznie ważniejsze” - mówiła wyraźnie wzruszonym głosem Lucyna Młodawska – pedagog z przeszło 40 – letnim stażem w imieniu emerytowanych nauczycieli.

Na uroczystości nie zabrakło okolicznościowych prezentów i upominków, które złożyli między innymi: starosta konecki i radni powiatowi. Końcowym akcentem piątkowej gali był występ artystyczny w wykonaniu uczniów. W tej części królowały uroczyste deklamacje, popisy taneczno - wokalne oraz humorystyczny skecz.