To już 150 lat od bitwy pod Ormanichą, która odbyła się w czasie powstania styczniowego pod Szkucinem. 30 kwietnia br. w Szkucińskim lesie odbyły się uroczystości upamiętniające ten wielki zryw niepodległościowy na terenie naszego powiatu. Wydarzenie upamiętniające bitwę z 21 kwietnia 1863 roku rozpoczęły biegi przełajowe uczniów ze szkół podstawowych i gimnazjów. W sportowej rywalizacji uczestniczyła młodzież z Fałkowa, Rudy Malenieckiej, Czermna, Lipy i Radoszyc. Biegacze zostali podzieleni na 4 grupy, z których każda miała odpowiednio dobrany do swoich możliwości dystans. Trasa biegów została przygotowana przez Nadleśnictwo Ruda Maleniecka, a nad sprawnym przebiegiem sportowych zmagań osobiście czuwał nadleśniczy Krzysztof Kuszewski.

Rywalizującą młodzież wspomagała organizacyjnie także grupa harcerzy z 31 Koneckiej Drużyny Harcerskiej „Pod 10 - tką” z Radoszyc pod komendą Krystyny Lewandowskiej. Każdy uczestnik biegów otrzymał pamiątkowy znaczek upamiętniający bitwę pod Ormanichą. Wszyscy po zakończeniu rywalizacji mogli również skorzystać ze słodkiego poczęstunku i napoju. Zwycięscy otrzymali upominki i dyplomy, które osobiście wręczali im: Bogdan Soboń – starosta konecki, Leszek Kuca – wójt gminy Ruda Maleniecka oraz Krzysztof Kuszewski – nadleśniczy Nadleśnictwa Ruda Maleniecka. „Dla mnie, dla urzędu który reprezentuję, to swoisty obowiązek podtrzymywać tą elementarną wiedzę o tych wydarzeniach. Myślę, że ten element sportowy jest takim czynnikiem przyciągającym. My współcześni nie możemy o tych wydarzeniach sprzed 150 laty zapomnieć i dobrze by było, aby dzisiejsza młodzież przeniosła tą pamięć i tradycje w kolejne pokolenia” - podkreślał Bogdan Soboń – starosta.

Główne uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 150 lat odbyły się na uroczysku leśnym, gdzie znajduje się symboliczna mogiła, ufundowana w 1918 roku przez Wandę i Władysława Jankowskich, która powstała w hołdzie i na pamiątkę poległym w 1863 roku. Przed mogiłą warte honorową pełnili harcerze, oraz młodzież z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Głównymi organizatorami uroczystości byli: Leszek Kuca – wójt gminy Ruda Maleniecka oraz Bogdan Soboń – starosta konecki. Wśród licznych gości uczestniczących w tym dniu w obchodach obecni byli między innymi: Beata Oczkowicz – wiceminister Obrony Narodowej, posłowie na Sejm RP w osobach: Mirosław Pawlak, Krzysztof Lipiec, Marek Gos oraz Andrzej Bętkowski, Grzegorz Dziubek – wicewojewoda świętokrzyski, Andrzej Marek Lenart – wicestarosta konecki, Małgorzata Muzoł – świętokrzyski Kurator Oświaty, płk Tomasz Kalina – szef Sekretariatu Ministra Obrony Narodowej, płk Eugeniusz Nikulin – szef wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach, płk Wiesław Mitkowski – komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, mjr Mirosław Wolski – zastępca komendanta WKU w Kielcach, urząd MiG w Końskich reprezentowała Anna Wiaderna i Jacek Stępień, grono samorządowców powiatowych, kombatanci, okoliczni mieszkańcy oraz młodzież. Po wspólnym odśpiewaniu hymnu narodowego odprawiono uroczystą liturgię. Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. wikariusz Mariusz Przybycień z Radoszyc. „Dziś przyszliśmy wspominać nie tylko te wydarzenia sprzed 150 lat. Chcemy uczyć się odrobiny patriotyzmu i miłości do własnego domu, któremu na imię Polska. Często we współczesnym świecie dorośli nie wiedzą co to honor. Chciałbym abyśmy żyli Polską każdego dnia, abyśmy byli dumni z naszych korzeni, z naszej polskości. Tam gdzie jest przelana choćby jedna kropla polskiej krwi, tam gdzie mieszka choćby jeden Polak, gdzie wisi choćby jedna najmniejsza biało czerwona flaga, gdzie bije choćby jedno polskie serce, to właśnie tam jest Polska. Dziękujmy Bogu i ludziom za to miejsce, za ten wysiłek wielu naszych Rodaków” - mówił ks. Mariusz – wikariusz z Radoszyc. Szczegółowy rys historyczny odnoszący się do wydarzeń bitwy pod Ormanichą przedstawił Bogdan Soboń – starosta. „Powiat konecki brał czynny udział w tworzeniu historii narodowej. Wielki heroizm, poświecenie i bohaterstwo było dziełem konkretnych ludzi, w większości anonimowych. My wszyscy powinniśmy oddawać im cześć i wieczną pamięć” - podkreślał starosta konecki. „Mogiła na tej leśnej polanie przypomina o ludziach, którzy nie zawahali się bronić niepodległości naszej Ojczyzny. Anonimowi bohaterowie, którzy zostawili trwały ślad w historii. Dzięki tym ludziom jesteśmy u siebie, żyjemy w wolnym kraju, możemy oddychać naszym polskim niebem i jeść polski chleb” - mówiła Beata Oczkowicz – wiceminister Obrony Narodowej. W podobnym tonie, pełnym patriotycznego patosu wypowiadali się obecni na obchodach parlamentarzyści. Wśród obecnych w tym dniu byli również potomkowie powstańców w osobach Euzebiusza Barańskiego oraz Jana Kaczmarczyka. Na koniec uroczystości poszczególne delegacje złożyły wieńce i wiązanki. Obchody zakończyła część artystyczna przygotowana przez uczniów z Publicznych Placówek Oświaty w Rudzie Malenieckiej.