23 marca br. w ZZH w Maleńcu królowała Polska Opera Kameralna pod przewodnictwem wielkiego artysty Kazimierza Kowalskiego. Sobotnie spotkanie podzielono jednak na dwie części artystyczne. W pierwszej z nich zgromadzeni goście mogli obejrzeć wystawę fotografii, pod tytułem „Magia Światła i Koloru”, przygotowaną przez Pana Józefa Czepiżaka. Pan Józef swoje zainteresowanie fotografią przejawiał już od lat dziecięcych. Na gruncie zawodowym artysta zadebiutował w 1960 roku, gdzie na okładce w „Przyjaciółce” pojawiła się fotografia jego autorstwa. Od lat 60 – tych Pan Józef, będąc już członkiem Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego zaczął pracować jako fotoreporter w różnych czasopismach.
Pierwsza wystawa jego autorstwa odbyła się w Miechowie w 1965 roku, natomiast pierwszy wyjazd za granicę autor odbył do Helsinek, gdzie następnie jego prace były pokazywane w 15 miastach w Finlandii. „Praca fotoreportera w latach 1970 – 1980, była straszna, bo robiło się wszystko na rozkaz. Cieszę się, że mogę w tej chwili robić, to co chce i zazdroszczę ludziom młodym, którzy robią i pokazują w tej chwili, to co chcą. A te piękne kwiaty które w tej chwili Państwo możecie zobaczyć zawdzięczam mojej żonie, która z pieczołowitością i starannością dba o nasz ogród. Nie żałuję, że „uciekłem” z Warszawy i mieszkam na wsi, nie wyobrażam sobie powrotu do miasta. Fotografię trzeba robić z sercem i nie ma jakieś trwałej recepty na zdjęcie doskonałe” - podkreślał Józef Czepiżak – autor wystawy. W drugiej części sobotniego spotkania na publiczność czekała nie lada gratka. Na Malenieckiej scenie pojawili się wspaniali artyści z Polskiej Opery Kameralnej z Łodzi z Kazimierzem Kowalskim na czele. Panu Kazimierzowi towarzyszyli: Jolanta Bobras, Małgorzata Kulińska, Andrzej Niemierowicz oraz Wiesław Bednarek. Artystom akompaniowała, uzbrojona w niezwykły talent muzyczny Pani prof. Ewa Szpakowska. Patronat honorowy objął Adam Jarubas – marszałek województwa świętokrzyskiego oraz Bogdan Soboń – starosta konecki. „Bardzo jesteśmy wzruszeni, że możemy wystąpić przed Państwem w tak pięknym i unikalnym miejscu. Pozwólcie Państwo, że podziękuję w imieniu artystów Polskiej Opery Kameralnej najprzystojniejszemu staroście w U.E Panu Bogdanowi Soboniowi. To dzięki życzliwości Pana Starosty i Narodowego Centrum Kultury możemy dziś z Państwem się spotkać. Chciałbym również powiedzieć, że ponad 10 lat temu mieliśmy wielką przyjemność i okazję poznać w Końskich niesamowitą osobę, która była wówczas burmistrzem, dziś jest też z Nami, to Pan Henryk Popik. Nasze spotkanie z Państwem chcielibyśmy rozpocząć arią z opery „Straszny Dwór” Stanisława Moniuszki, którą zaśpiewa dla Państwa Andrzej Niemierowicz” - mówił i wspominał Kazimierz Kowalski. „Cieszę się ogromnie, bo w Maleńcu opery jeszcze nie było” - mówił Bogdan Soboń – starosta konecki. Podczas występów nie obeszło się bez osobistych dedykacji, które artyści skierowali w stronę starosty koneckiego, byłego burmistrza Końskich, oraz dyrektora placówki w Maleńcu Emiliana Niemca, któremu dedykację w postaci arii „Kto me usta całuje ten śni” złożyła Pani Małgorzata Kulińska. Jak mogliśmy zobaczyć publiczność bawiła się znakomicie i była zachwycona wielkim talentem artystów. Z pewnością ten, kto był w tym dniu obecny w Maleńcu nie żałował nawet jednej sekundy spędzonego tu czasu. Na koniec artyści zaśpiewali wspólnie z publicznością, najpiękniejszy duet miłosny „Usta milczą dusza śpiewa kochaj mnie”.