1 września 2012 roku na terenie  koneckiego cmentarza w kwaterze poświęconej poległym partyzantom w obronie Ojczyzny rozpoczęły się obchody „Koneckiego Września”. Święto to wpisało się w kalendarz wydarzeń patriotycznych Ziemi Koneckiej od 1984 r. Tegoroczne uroczystości miały nadzwyczajny wymiar historyczny. W czasie symbolicznego poświęcenia tablic przez ks. prałata Andrzeja Zaparta wspomniano 19 ofiar mordu na „nieludzkiej ziemi” w okolicach Katynia, Charkowa, Miednoje; które pochodziły lub były związane z Ziemią Konecką. W czasie uroczystości tablice były eksponowane zgromadzonym przez młodzież ubraną w stroje – żołnierzy, policjantów, strażaków czy harcerzy.

W czasie „żywej lekcji historii” nie zabrakło żołnierzy AK, którzy przekazują koneckiej młodzieży przesłanie płynące sprzed 70 lat – „nigdy więcej wojny, łez i krwi”. Jak co roku na „Koneckim Wrześniu” zgromadziło się wiele sztandarów reprezentujących liczne organizacje i stowarzyszenia działające na terenie naszego miasta oraz przedstawicieli polskich władz – obecni byli - posłowie: Marzena Okła – Drewnowicz; Krzysztof Lipiec; Lucjan Pietrzczyk; członek Zarządu Województwa – Jan Maćkowiak; wicestarosta Andrzej Marek Lenart; burmistrz MiG Końskie Michał Cichocki wraz z zastępcami – Krzysztofem Jasińskim i Jackiem Materą; radni powiatowi i miejscy oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy. Apel Poległych poprowadził mjr Tadeusz Banaszek. Dla uczczenia ofiar poległych w obronie Ojczyzny Kompania Honorowa Wojska Polskiego działająca w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych oddała salwy honorowe; natomiast poszczególne delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze pod Pomnikiem Partyzantów. Kolejnym punktem patriotycznego święta był przemarsz wszystkich obecnych na Aleję Katyńską, gdzie umocowano wcześniej poświęcone tablice. Wśród gości przybyłych na koneckie uroczystości warto zaznaczyć obecność pani Marii Wysoczańskiej – mieszkającej w Gdańsku; członkini tamtejszego Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich; która straciła w Katyniu ojca kpt. piech. Stanisława Malickiego oraz pani Teresy Rejeckiej, która przyjechała z Poznania; aby wspomnieć i upamiętnić ppor. pil. rez. Jana Rejeckiego – swego brata.

W siedzibie BPMiG odbył się „Wieczór Wspomnień” z udziałem kombatantów. W czasie spotkania zaprezentowano dwie premiery książkowe wydawnictwa Arslibris „Pamiętniki wojenne i obozowe”(praca zbiorowa) i „Wojną zatrute dzieciństwo. Wspomnienia z Gowarczowa” spisane przez Teresę Rudzką – Bednawską. Odbyła się także prelekcja Marka Jedynaka z Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach przedstawiająca „Nieznane losy ppor. cc. Waldemara Szwieca „Robota” i jego rodziny”.

W niedzielne przedpołudnie na placu koneckiej kolegiaty Św. Mikołaja odbyła się Msza Polowa pod przewodnictwem ks. dziekana Andrzeja Zaparta, a homilię wygłosił ks. Dariusz Błesznowski. Wspomniał m. in. o poezji ks. Piotra Skargi – wielkiego patrioty i kaznodziei oraz ks. Zawitkowskiego, który pisał, że „tam, gdzie słychać polski język – tam jest Polska; gdzie powiewa biało - czerwona flaga, choćby najmniejsza; tam jest Polska”. W modlitwie uczestniczyły delegacje pocztów sztandarowych; przedstawiciele Starostwa Powiatowego – Andrzej M. Lenart wicestarosta oraz Krzysztof Stachera – naczelnik Wydziału Polityki Społecznej, Oświaty i Zdrowia i konecki magistrat reprezentowany przez burmistrza MiG Michała Cichockiego; zastępcę Krzysztofa Jasińskiego i Krystynę Milczarek – naczelnika Wydziału Edukacji oraz licznie zgromadzeni Konecczanie. W czasie Mszy Św. mogliśmy posłuchać poezji patriotycznej w wykonaniu aktora związanego z opozycją demokratyczną – Macieja Rayzachera. Przedstawił m. in.: „Litanię Świętokrzyską” oraz fragmenty homilii wygłoszonych przez bł. Jana Pawła II podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1987 r.

Po Eucharystii mogliśmy wysłuchać patriotycznych pieśni w wykonaniu zespołu „Wiarusy”. Na terenie parku miejskiego zorganizowano plenerową wystawę poświęconą militariom z czasów II wojny światowej. Można było zobaczyć wiele pojazdów wojskowych; zorganizowano pokaz „wystrzałów” z moździerza. Najmłodsi mogli przejechać się po alejkach parkowych samochodem wojskowym, natomiast zwiedzający mogli zapoznać się z działalnością Żwirki i Wigury – polskich pilotów – oglądając specjalną wystawę oraz zapoznać się z umundurowaniem i uzbrojeniem z czasów ostatniej wojny. Wszyscy chętni mogli posilić się pyszną grochówką.