W niedzielę 16 października we wsi Zychy kolejny raz upamiętniono pobyt majora Henryka Dobrzańskiego na koneckiej ziemi. To właśnie w gajówce Jana Barana, gdzie gościnnie kwaterował Hubal, opracowano Rotę przysięgi oraz wszelkie dokumenty dotyczące utworzeniu oddziałów kadrowych i rozbudowy Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego. Stąd też Hubal wraz ze swym oddziałem wyruszył, by kontynuować walkę z okupantem. Zgromadzeni na uroczystościach oddali cześć nie tylko majorowi i jego żołnierzom, ale także mieszkańcom wsi, którzy za pomoc partyzantom ponieśli represje ze strony Niemców.
Pod pomnikiem obok dawnej gajówki złożyły kwiaty delegacje: Powiatu Koneckiego ze starostą Grzegorzem Piecem na czele, Miasta i Gminy Radoszyce z burmistrzem Michałem Pękalą, Nadleśnictwa Radoszyce oraz członkowie stowarzyszeń „Jodła” i „Hubalczycy”, uczniowie w imieniu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Obozów Koncentracyjnych.
Uroczystości uświetniły występy artystyczne. Emerytowany ksiądz Henryk Kowaliński, kapelan „Rodziny Hubalowej”, zaintonował specjalną modlitwę. Wręczono zasłużonym dla Stowarzyszenia „Hubalczyków”, zaprojektowane w Chicago przez majora Mariana Gawrona, medale. Dekoracji dokonał, w imieniu zmarłego majora Mariana Zacha, Piotr Kacprzak – członek honorowy stowarzyszenia.
Agnieszka Krakowiak
Galeria zdjęć - Legenda Hubala...
fot. TKN24.pl