loga gmin powiatu koneckiegologa gmin powiatu koneckiegologa gmin powiatu koneckiego

ikonka raportu Coronawirusa COVID-19   RODO - Klauzula Informacyjna O Przetwarzaniu Danych Osobowych   bip   Projekt Termomodernizacji Budynków Użyteczności Publicznej Ankieta dla Klientów Starostwa Powiatowego w Końskich Termomodernizacja Budynku DPS "Cichy Zakątek" w Końskich

tkn  ukraina     ikona kont bankowych kont starostwa  NUMERY KONT BANKOWYCH   e puap

komunikaty

Kontakt

Aktualności i wydarzenia

Dumni ze swoich modeli

Paweł Goraj - Administrator

Mówi się o nich „modelarscy geniusze” zdjęcie Antoniego Lipskiego z mini kopią traktorai patrząc na efekty ich pracy nie są to słowa wypowiedziane na wyrost. Umiejętności jakimi dysponują ci pasjonaci – hobbiści, z całą pewnością można powiedzieć, że są ponadprzeciętne i wiążą się nie tylko z samym procesem budowy danego modelu, ale i jego kompleksowym projektowaniem. Twórcy tych miniaturowych modeli, sterowanych na odległość za pomocą specjalistycznego nadajnika lub pilota, mają wiele ciekawych pomysłów i potrafią stworzyć niemal coś z niczego. „Świętokrzyski Plac Budowy”, to oficjalna nazwa imprezy, która od 2 lat odbywa się w Fałkowie.

 

To tu, na jednej z prywatnych posesji, możemy podziwiać pracę twórczą „mistrzów modelarskich”, tworzących autentyczne modele różnego rodzaju aut i maszyn budowlanych, powstających przeważnie w skali 1:14.

Myślę, że przy zastosowaniu odpowiednich technik kadrowania obrazu, z całą pewnością wielu z nas pomyślałoby, że ogląda właśnie autentyczne maszyny i pojazdy uczęszczające po naszych drogach i placach budowy. To pokazuję, jak ogromnym wysiłkiem twórczym dysponują. Tu niemal każdy detal jest odtworzony i wygląda tak, jak w rzeczywistości i to przynosi, jak widzimy fenomenalny efekt – podkreśla Antoni Lipski, właściciel posesji, na której odbywał się Świętokrzyski Plac Budowy 2021.

A o to, co powiedział nam Maciej, wielbiciel modeli zdalnie sterowanych z którym mieliśmy możliwość rozmowy w Fałkowie: Jesteśmy dziś w Fałkowie, gdzie znajduje się plac, na którym przygotowaliśmy infrastrukturę taką jak: drogi, place manewrowe, kopalnię, przesiewacz i magazyny. Infrastruktura drogowa, widoczna na placu pozwala nam w sposób realistyczny wykorzystać te modele. Dlaczego modele, którymi się bawimy, wbrew obiegowej opinii nie są zabawkami? Różnią się przede wszystkim tym, że są wykonane najczęściej z metalu lub bardzo trwałych materiałów, które pozwalają się nimi bawić w piachu, błocie i wodzie. Zwykłe zabawki nie podołały by, tym zadaniom jakimi obarczamy nasze modele. Poza tym różnią się przede wszystkim tym, że są bardzo zaawansowane technicznie. W naszych modelach wykorzystujemy np. rozwiązania hydrauliczne, czyli prawdziwe pompy hydrauliczne, które tłoczą olej poruszają siłownikami, a te z kolei wykorzystywane są do poruszania ramion wysięgników lub do sterowania innymi modelami, które posiadają skręt przegubowy. Modele nasze są zasilane energią elektryczną, przeważnie używamy akumulatorów o napięciu od 8 do 12V. Modele, którymi się bawimy są w skali 1:13, 1:14. Oznacza to, że model 3 osiowej ciężarówki ma dł. ok. 65 cm, a 4. osiowej może, mieć nawet 80 cm dł. Jeśli dodamy do tego naczepę możemy osiągnąć rozmiar nawet 140 cm. Szerokość takiego modelu, to ok 20 cm. waga jest różna i zależy oczywiście od użytych materiałów do budowy. Najczęściej maszyny budowlane, w większości zbudowane z metalu, by miały odpowiednią siłę nacisku, mają wagę nawet do 15 kg. Nie jest to tanie hobby. Modele do samodzielnego montażu, to koszt ok. 1500 – 2000 zł. Jest oczywiście rynek wtórny, natomiast bardziej zaawansowane modele są dostępne tylko zagranicą. Polska nie ma żadnych producentów, a szkoda. Przeważnie są to kraje Azji lub Niemcy. To właśnie cło, przy nabywając takiego modelu z poza państw wspólnoty, dotkliwie winduję cenę takich zaawansowanych modeli, do nawet kilkunastu tys. zł. W Polsce skupieni jesteśmy wokół forum branżowego rctruck.pl. Tu można wymieniać się doświadczeniem, zakładać tzw. garaże, czyli tematy z relacjami budowy naszych modeli. W tym hobby praktycznie nie istnieje limitowana liczba możliwości zbudowania modelu. Większość z nas jest na tyle zaawansowana i ma dostęp do najróżniejszych urządzeń, że potrafi wytwarzać i budować samodzielnie części do modeli. Używamy np. frezarek numerycznych, tokarek, a nawet spawarek jubilerskich. Znamy się również na programach do rysowania i konstruowania, przy pomocy których możemy np. drukować nasze części w technologii 3D. Chciałbym podkreślić, że to nie tylko są drukarki filamentowe ale bardziej zaawansowane, które drukują już w formie chemo utwardzonego materiału, czy utwardzające materiał promieniem lasera. To technologie, które pozwalają nam drukować elementy, które są unikatowe. Wśród nas są studenci, ludzie w średnim wieku, a nawet tacy, którzy są już na emeryturze. Jeśli raz spróbowało się tego hobby, to praktycznie pozostaje, to jako miłość do końca życia. Można się na chwile zapomnieć ale jeszcze nie spotkałem kogoś, kto budowałby z nami, a po jakimś czasie stwierdził że, to nie było to, ale oczywiście życie pisze różne scenariusze. Ciągle mimo wszystko jeszcze jesteśmy jednak daleko od poziomu tego, co produkuje Europa Zachodnia. Oczywiście zasadnicze znaczenie ma tu siła nabywcza pieniądza, a także liczba użytkowników. W Polsce można powiedzieć, że dopiero raczkujemy. Ja jestem osobiście użytkownikiem wspomnianego forum od 2012 roku i mogę powiedzieć, że to hobby oczywiście daje przyjemności, ale przede wszystkim znakomicie rozwija wyobraźnię. Dziś najczęściej najmłodsi mają w większości zainteresowania humanistyczne lub nie związane ściśle z techniką, czy rozwiązaniami technicznymi, dlatego byłoby dobrze, aby takie zainteresowania można było już rozwijać w szkołach podstawowych – podkreśla w rozmowie z nami Maciej z Warszawy.

Paweł Kubiak

Galeria zdjęć - Dumni ze swoich modeli...

2  3  4

5  6  7

8  10  11

12  13  14

fot. Paweł Kubiak

fot. arch. Starostwo Powiatowe w Końskich